Uśmiech rodem z Hollywood? Testujemy proszek Coco Glam

Od dłuższego czasu Coco Glam robi duży szum w Internecie. Celebryci wrzucają na Instagram masę zdjęć z proszkiem Coco Glam na zębach. Do grona użytkowników tego specyfiku dołączają też prywatne osoby. Czy to prawda, że czarny proszek wybiela zęby i usuwa z nich kamień?

Coco Glam to w 100% naturalny produkt. Ładnie zapakowany, dobry marketing, cena dość wysoka, ale zawsze darmowa wysyłka, a do tego ogólnodostępne kody rabatowe na 10-20 zł.

Producent zaleca stosowanie produktu 2 razy dziennie – rano i wieczorem. Zęby należy szczotkować przez 3 minuty i przez kolejne dwie minuty proszek powinno się pozostawić na zębach. Następnie płuczemy jamę ustną i myjemy zęby pastą, którą używamy na co dzień.

Skład proszku Coco Glam

Aktywny węgiel organiczny z kokosa, naturalna glinka bentonitowa, ekstrakt z mięty, ekstrakt ze skórki pomarańczy:

• aktywny węgiel organiczny z kokosa (Organic Coconut Activated Charcoal) – substancja nietoksyczna i bezpieczna dla zębów (nie ingeruje w strukturę szkliwa), usuwa uporczywe osady i pochłania zapachy,
• naturalna glinka bentonitowa (All Natural Bentonite Clay) – lecznicza glinka pochodzenia wulkanicznego, bezwonna, o działaniu wzmacniającym i wybielającym,
• ekstrakt z mięty (Organic Mint Extract) – działa odświeżająco,
• ekstrakt ze skórki pomarańczy (Organic Orange Peel Extract) – wspomaga usuwanie nalotu, delikatnie wygładza szkliwo.

Jak informuje producent – proszku Coco Glam nie powinny stosować osoby mające nadwrażliwość zębów. Pomimo tej informacji, postanowiłam produkt wypróbować, choć od pewnego czasu mam problem z nadwrażliwością szyjek zębowych.

Coco Glam używany był codziennie przez 2 tygodnie, rano i wieczorem. Tak jak się spodziewałam, nadwrażliwość szyjek zębowych dała o sobie znać jeszcze bardziej. Nie zauważyłam w tym czasie efektu wybielającego (jeśli już to minimalnie), ale muszę przyznać, że kamień nazębny został mocno zniwelowany (od ostatniej wizyty u stomatologa, podczas której usuwałam kamień, minęły 4 miesiące). Moje szkliwo jest doczyszczone, śliskie i wyraźnie gładkie.

Dodatkowym atutem jest neutralizacja zapachu z jamy ustnej – a przypominam, że Coco Glam to nie jest pasta do zębów, a bezwonny proszek węglowy o neutralnym smaku, więc to na duży plus.

Przerażać może koszt zakupu, ale nie zniechęcajmy się pod wpływem ceny, gdyż opakowanie Coco Glam jest bardzo wydajne i wystarczy na długo, nawet przy codziennym stosowaniu.

Pomimo braku efektu wybielającego po zastosowaniu tego produktu, w moim przypadku Coco Glam faktycznie sprawdził się jako preparat redukujący kamień nazębny.

KS